,,Wieloagencyjna” rekrutacja. O co warto zadbać?
Dzień dobry BARDZO,
Mimo, iż współpraca z kilkoma agencjami rekrutacyjnymi w ramach jednego projektu wiąże się z licznymi wyzwaniami, nie oznacza to, że takie podejście jest z założenia błędne.
Istnieją sytuacje, w których taki model współpracy może być uzasadniony i może przynieść oczekiwane rezultaty. Szczególnie sprawdza się to w przypadku dużych, ogólnopolskich projektów rekrutacyjnych o wysokim wolumenie zatrudnienia, rekrutacji w różnych regionach kraju lub gdy poszukiwani są kandydaci z różnych branż.
Kluczowe jest jednak to, w jaki sposób taka współpraca zostanie zaprojektowana, zarządzana i skoordynowana.
O CZYM WARTO PAMIĘTAĆ:
Ustal, jakie są kryteria kwalifikacji kandydatów (tzn. wymagania “must have” i “nice to have”), reguły pierwszeństwa rekomendacji, jak wygląda raportowanie statusu kandydatów, określ osobą odpowiedzialną za koordynację całego procesu po stronie Twojej organizacji.
Jeśli nie jesteś gotów, aby oddać projekt w całości, jednej agencji, rozważ czasową wyłączność np. 4 tygodnie. Jest to czas, kiedy firma rekrutacyjna ma przestrzeń na spokojne działania sourcingowe. Taki okres pozwala agencji działać strategicznie, budować relacje z kandydatami i reprezentować firmę profesjonalnie, bez presji „wyścigu”.
Po zakończeniu okresu wyłączności, można podjąć decyzję o rozszerzeniu współpracy lub przekazaniu projektu kolejnemu dostawcy.
Wielu pracodawców wciąż nieświadomie premiuje agencje, które jako pierwsze „dostarczą CV”. Tymczasem, prawdziwa wartość agencji rekrutacyjnej nie leży w tempie, ale w trafności rekomendacji. W tym, jak dobrze kandydat odpowiada nie tylko wymaganiom formalnym, ale także pasuje do organizacji pod kątem kultury organizacyjnej, wartości i motywacji.
Buduj relacje, nie tylko transakcje. Im lepiej agencja rekrutacyjna pozna Twoją firmę, tym większa szansa na trafne dopasowanie.
Udana współpraca z agencją rekrutacyjną nie wynika z liczby partnerów, ale z jakości relacji, klarownych zasad współpracy i przemyślanej strategii zarządzania procesem.
A Ty, jaki model współpracy preferujesz?
Do zobaczenia na rekrutacyjnym szlaku ![]()
Kasia